Marek Nienałtowski
Polowania następcy tronu w Indiach i Cejlonie - głowa słonia, skóra tygrysa i wyprawiony niedźwiedź w zamku oleśnickim (część VIII)
16.05.2017 r.
Uzupełnienie 16.03. 2021 r.

W końcu 1910 r. lub w styczniu 1911 r. książęca para wybrała się do ciepłych krajów na polowania. Odwiedziła Egipt, Cejlon i Indie. Miała zamiar odwiedzić Chiny i Japonię, ale zaraza panująca w Chinach przeszkodziła temu. Nie wiadomo kiedy wrócili, ale musiało to być przed wrześniem 1911 r.

Wypłynęli na statku Printz Ludwig. Nie wiadomo czy wynajęli statek na całą podróż, czy tylko na jeden odcinek drogi. Podawano też, że zdarzało im się płynąć osobno.


Księżna w środku, książę Wilhelm za nią w czapce oficera marynarki handlowej.
Widać koło ratunkowe z fragmentem nazwy statku. Źródło

Księżna odwiedzając różne miasta spotykała się z przedstawicielami władz i kobietami, bo była tak znana jak współcześnie księżna Diana. Uczęszczała na nabożeństwa do domów modlitw niemieckich misji. Robiono jej zdjęcia nawet przy zaprzęgach rolników hinduskich, była wszędzie dobrze widziana. Na jednym ze zdjęć widać księżną z aparatem w rosyjskiej bluzce (księżna prawie co roku jeździła do Rosji) i mężem w korkowym kapeluszy tropikalnym (kapelusz na zdjęciu niżej). Niestety, nie mogę go pokazać. Być może księżna niekiedy robiła zdjęcia z polowań.

Trofea z polowań [1] prawdopodobnie znalazły się w zamku oleśnickim. Dlatego nie jest dziwne, że głowa słonia i skóra tygrysa znajdowała się w holu na I piętrze skrzydła wschodniego przed komnatami księcia w zamku oleśnickim.


Następca tronu na zabitym słoniu [1]. Czy głowa tego słonia znalazła się w zamku oleśnickim? Czy zdjęcia wykonywała księżna Cecylia?


Następca tronu przy jednym z dwóch zabitych tygrysów [1]


Tym razem dokładnie widać, że upolowano tygrysa w Indiach. Źródło


Następca tronu (z lewej) przy suszących się skórach tygrysów. Obok księcia stoi jego przyjaciel Finckenstein, towarzyszący mu w podróży
i polowaniach. Ma także zdjęcie z ustrzeloną zwierzyną, ale nie tak ważną - jakieś kozły (widać na okładce książki) [1]


Z prawej widoczna skóra tygrysa na zamku oleśnickim przed komnatami następcy tronu (lata 1915-1918).
Czy ta skóra pochodziła z polowań następcy tronu? [2].

Po 1945 r. głowa słonia pozostała w zamku, natomiast skóra tygrysa zmieniła właściciela, jak i kilkadziesiąt poroży. Wspominano w historii zamku, że głowa niedźwiedzia pochodziła z polowań Wirtembergów oleśnickich, ale żaden z nich tak daleko nie podróżował. Dlatego tę hipotezę pomijałem. Sdzę, że musi pochodzić z polowań następcy tronu Wilhelma i ten pogląd już się przyjął.


Zamek oleśnicki -widoczna głowa słonia, jeszcze zachowane pojedyncze poroża jeleni i wypchany niedźwiedź.
Fotografia z kolekcji Stanisława Garbicza

Pojawia się pytanie czy następca tronu polował gdzieś na niedźwiedzie, bo w latach 70 XX w. podczas porządkowania piwnic w skrzydle wschodnim harcerze znaleźli jakoby pod stertami różności wypchanego niedźwiedzia.

Okazuje się, że w Indiach następca tronu polował z różną skutecznością na wszelką zwierzynę, ale ustrzelił tylko jednego niedźwiedzia. Został on wypchany i znalazł się w jego mieszkaniu w Gdańsku, gdy służył tam w Regimencie Huzarów w latach 1911-1913 r. Niżej opis polowania:


Źródło [1] s. 75.

Nie wiadomo co stało się z tym niedźwiedziem, gdy następca tronu opuścił wynajęty dom i wrócił do Poczdamu. Czy indyjski niedźwiedź może być tym z zamku oleśnickiego, czy oleśnicki ma biały kołnierz? Raczej nie, ale poczekajmy na ocenę specjalistów. "... Jeśli chodzi o niedźwiedzia, którego upolował książę Wilhelm w Indiach to w grę wchodzą dwa gatunki: Niedźwiedź himalajski (Ursus thibetanus) i Wargacz aswal (Melursus ursinus). Oba mają białą plamę na piersi i oba są bardzo groźne. W tym wypadku chodzi zapewne o Wargacza". Informację dodał Stanisław Firszt dyr. Muzeum Przyrodniczego w Jeleniej Górze.

Jeśli jest prawdą, że pokazany na powyższym zdjęciu niedźwiedź został wygrzebany z piwnicy, którą harcerze urządzali na swoje pracownie i dyskotekę, to można sądzić, że może jest jakimś trofeum następcy tronu Wilhelma. Jest to tylko hipoteza. Napisałem o tym do znawcy życia myśliwskiego na dworze cesarskim Wilhelma II, który tę pasję zaszczepił swojemu synowi Wilhelmowi. Niestety znawca zajmował się tylko polowaniami cesarza. Może napiszą harcerze, którzy tego niedźwiedzia "odkryli" lub wiedzą skąd pochodzi.

Jedno jest pewne, że w pierwszej połowie 1992 r., gdy w zamku oleśnickim zamknięto Centralną Szkołę Instruktorów Zuchowych ZHP, niedźwiedź trafił do Ośrodka Szkoleniowo-Wypoczynkowego ZHP Głodówka niedaleko Zakopanego i chyba jeszcze tam jest. Powiedział mi o tym Stanisław Garbicz, który był pełnomocnikiem do spraw likwidacji CSIZ ZHP w 1992 r.


Najpewniej jest to niedźwiedź oleśnicki, pomimo tego,
że przystrojony jest w kapelusz harcerski i na nosie ma okulary.
Ktoś kiedyś do mnie napisał, że na widocznej podstawie (?) istnieje informacja,
że niedźwiedź pochodzi z zamku oleśnickiego?

Czekam na informacje od harcerzy, którzy "wygrzebali" niedźwiedzia z piwnic, znają go z Głodówki i tych, którzy go wcześniej widzieli w zamku lub czytali, że jest trofeum myśliwskim następcy tronu Wilhelma. Może to być ważna informacja dla historii zamku.

Następca tronu polował również na muflony. Głowa muflona wisiała także obok niedźwiedzia w zamku oleśnickim. Także przekazano tę głowę do jakiejś instytucji harcerskiej.

Prawdopodobnie o tym niedźwiedziu dyskutowaliśmy na Forum Historii, ale obecnie nie potrafię odnaleźć tej dyskusji.


Dodano 28.05.2017 r.
Pan Stanisław Garbicz przepytał najstarszych harcerzy i okazało się, że niedźwiedź pochodzi z poprzedniego miejsca istnienia CSIH ZHP, czyli z Cieplic. Tak więc, nie ustrzelił go następca tronu Wilhelm. Ja ten tekst prostuję, natomiast o mojej hipotezie już zdążyła napisać w Gazecie Wyborczej (19. 05. 2017 r.) red. B. Maciejewska i ta informacja poszła "w świat", chociaż o tej stronie dziennikarka nie wspomniała.

Zapewne na tym historia niedźwiedzia się nie kończy, gdyż CSIH mieściła się w dawnym pałacu Schaffgotschów. Czy był wyposażeniem pałacu, czy ustrzelił go ktoś z właścicieli?


Dodano 30.05.2017

Otrzymałem odpowiedź na mój e-mail od Dyrektora Muzeum Przyrodniczego w Jeleniej Górze w sprawie "preparatu dermoplastycznego niedźwiedzia", czyli "naszego" wypchanego niedźwiedzia. Okazuje się, że jego historia sięga XVII lub XVIII w.

Szanowny Panie,

serdecznie dziękuję za wspaniałe dla nas informacje, nt. preparatu dermoplastycznego niedźwiedzia.

    Muzeum Przyrodnicze w Jeleniej Górze - Cieplicach, czujące się w pewnym stopniu spadkobiercą spuścizny po zbiorach Schaffgotschów, od kilku lat prowadzi kwerendę na temat rozproszonych kolekcji z Cieplic Śląskich Zdroju (Warmbrunn).

    Ten wspaniały zbiór, jeden z najbogatszych na Śląsku składał się z: archiwaliów (prawie 2.000 m bieżących akt), biblioteki (ponad 80.000 voluminów, w tym inkunabuły, starodruki i kilkanaście tysięcy grafik, kilka tysięcy obiektów kartograficznych), zbiorów historycznych (parę tysięcy sztuk broni, w tym zdobycze spod Wiednia z 1683 roku), kilka tysięcy obiektów sztuki (obrazy, rzeźby, itp.), wyrobów rzemiosła artystycznego (stroje, szafy, itp.) a także kolekcji przyrodniczych (kilka tysięcy preparatów dermoplastycznych ptaków i ssaków, skórki ssaków, przekroje drzew, zielniki, jaja ptasie, dziesiątki tysięcy owadów).

Wszystko to zostało rozproszone głównie w latach 1951 - 1954. Całe kolekcje odjechały z Cieplic do: Warszawy, Wrocławia, Krakowa, Torunia, Lublina, a pojedyncze obiekty do wielu mniejszych instytucji w Polsce. Przyroda trafiła głównie do Warszawy (Instytut Zoologii PAN) i Wrocławia (Muzeum Przyrodnicze Uniwersytetu Wrocławskiego). Pojedyncze obiekty, wg "ówczesnych potrzeb" były przenoszone z Muzeum w Długim Domu, do Pałacu (tam mieścił się właśnie ośrodek harcerski) lub do szkół, jako pomoce dydaktyczne. Tak została zniszczona jedna z największych kolekcji przyrodniczych w Niemczech. Wtedy też ze zbiorów przyrodniczych w tzw. Długim Domu (dziś hotel Uzdrowiska - Cieplice w Zespole pocysterskim), wspomniany niedźwiedź trafił do pałacu Schaffgotschów (...),

Serdecznie Pana pozdrawiam
Stanisław Firszt
Dyrektor
Muzeum Przyrodniczego w Jeleniej Górze

Literatura:

1. Hohenzollern Wilhelm von, Z myśliwskiego dziennika, Atra Word 2016
2. Nienałtowski M., Zamek książęcy w Oleśnicy. Od czasów piastowskich po współczesność. Oleśnica 2017


Od autora Lokacja miasta Oleśnica piastowska Oleśnica Podiebradów Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów
Oleśnica po 1885 r. Zamek oleśnicki Kościół zamkowy Pomniki Inne zabytki
Fortyfikacje Herb Oleśnicy Herby księstw Drukarnie Numizmaty Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica Wojsko w Oleśnicy Walki w 1945 roku Renowacje zabytków
Biografie znanych osób Zasłużeni dla Oleśnicy Artyści oleśniccy Autorzy Rysowali Oleśnicę
Fotograficy Wspomnienia osadników Mapy Co pod ziemią? Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa oleśnickie Recenzje Bibliografia Linki Zauważyli nas Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki Fotografie miastaRysunki Odeszli Opisy wybranych miejscowości
CIEKAWOSTKI ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOŚCI