Marek Nienałtowski
3 Dywizja Artylerii Przeciwlotniczej 2 Armii Wojska Polskiego w obronie Oleśnicy

Trzecia Dywizja Artylerii Przeciwlotniczej rozpoczęła formowanie 20 sierpnia 1944 r. pod Lublinem i miała obejmować poborem roczniki 1921-1924 (tekst tej odsłony został w znacznym stopniu oparty na opracowaniach Krzysztofa Handtke [1], [2]). Szkolenie dywizji miało się rozpocząć 15 września i zakończyć po 2,5 miesiącach. Poborowi byli pobierani z terenów wschodniej Polski i Ukrainy. Na ponad 1300 żołnierzy dywizji niespełna 2% stanu osobowego posiadało wykształcenie wyższe wojskowe, 27% średnie i zawodowe i aż 71% typowe wykształcenie mieszkańców polskiej wsi tj. 2 - 4 klasy szkoły podstawowej. Trudno było z niewykształconych poborowych wyszkolić artylerzystów, mechaników samochodowych, radiotelegrafistów itp. Na stanowiskach wymagających wiedzy technicznej i artyleryjskiej przeważali oficerowie radzieccy, ale powoli zaczynali przychodzić Polacy - oficerowie i chorążowie wyszkoleni w szkołach oficerskich. 82% składu dywizji stanowili Polacy. Co ciekawe - w jednym pułku było 2 oficerów - nauczycieli j. polskiego. Być może nauczyciele byli też na etatach w pozostałych pułkach.

25 października dywizja została zaprzysiężona. Odbyła się msza celebrowana przez księdza. Potem żołnierze złożyli przysięgę. Słowa roty brzmiały:

Przysięgam uroczyście skrwawionej Ziemi Polskiej i Narodowi Polskiemu walczyć z niemieckim najeźdźcą o wyzwolenie Ojczyzny oraz utrwalenie wolności, niepodległości i potęgi Rzeczypospolitej Polskiej. Przysięgam rzetelnie i sumiennie wypełniać obowiązki żołnierza polskiego, wiernie wykonywać wydane mi rozkazy i ściśle przestrzegać tajemnicy wojskowej. Przysięgam wiernie służyć Rzeczypospolitej i nigdy nie skalać imienia Polaka. Przysięgam dochować wierności Krajowej Radzie Narodowej, Władzy Naczelnej Narodu Polskiego. Przysięgam nieugięcie stać na straży praw Narodu Polskiego, mieć wszystkich obywateli w równym poszanowaniu oraz niezłomnie bronić swobód demokratycznych. Tak mi dopomóż Bóg! [1].

Po tym ksiądz wygłosił kazanie, poświęcił żołnierzy i armaty. Jak wynika z treści roty - nie przysięgali na Stalina, na sojusz z ZSRR i że będą promować idee komunizmu, jak to się często sądzi w niektórych kręgach i co stanowi podstawę niszczenia pomników polskich żołnierzy, w tym tego z pomnika oleśnickiego.

Dywizja składała się z czterech pułków. Liczyła 270 oficerów, 721 podoficerów i 1370 szeregowych. Na wyposażeniu posiadała 16 dział kalibru 85 mm, 72 armaty kalibru 37 mm i 52 karabiny przeciwlotnicze kalibru 12,7 mm. Do przewozu amunicji i holowania armat przewidziano ok. 300 samochodów. Kurs samochodowy trwał 2 tygodnie.


Armata kalibru 85 mm. Obsługa liczyła 7 żołnierzy


Armata kalibru 37 mm. Obsługa armaty składała się z 8 żołnierzy, dwóch celowniczych,
dwóch przelicznikowych, ładowniczego, dwóch wręczycieli oraz kierowcy samochodu-ciągnika


12,7 mm karabin przeciwlotniczy. Obsługa 3 osoby

Samochody używane do przewożenia amunicji i holowania armat


Samochód radziecki Zis-5


Amerykański Studebaker


Amerykański Dodge WC 51 przeznaczony do holowania armat

Pomimo, że etatowo miało być w dywizji 300-330 samochodów - było ich niekiedy w rzeczywistości ok. 100. Początkowo każdy przejazd nowych kierowców z holowaną armatą (szczególnie zimą) kończył się uszkodzeniami samochodów. Przed przyjazdem dywizji do Oleśnicy kierowcy już mieli "najazd" ok. 900 km i ten problem nie występował.

Dywizja przeciwlotnicza przybywała do Oleśnicy etapami, osłaniając początkowo punkty załadowania 2 Armii Wojska Polskiego stacjonującej na Pomorzu Zachodnim, a potem wzdłuż jej trasy przemarszu (transportu) do Oleśnicy i okolic. Pierwsze baterie pojawiły się w Oleśnicy 23. 04. 1945 r. osłaniając wyładowujące się na stacji Oleśnica transporty 2 Armii i wojsk radzieckich. Baterie zajęły stanowiska wokół stacji na odległości 600 -1200 m. W tym czasie już przewagę w powietrzu miało lotnictwo radzieckie i nalotów nie było. 24 marca pojedynczy Ju 87 próbował zaatakować bombą transport wyładowujący się na stacji w Oleśnicy, ale został ostrzelany i nie wykonał zadania, zrzucając bombę poza stację.

3 Dywizja zorganizowała obronę przeciwlotniczą Oleśnicy (lotnisko miało swoją obronę przeciwlotniczą) oraz wydzielonymi siłami z 66 pułku - Grabowno Wielkie i Twardogórę, gdzie m. in. rozmieszczono składy amunicji 2 Armii. 26 marca samoloty niemieckie dokonały przelotów na wysokości przekraczających skuteczny zasięg armat, do końca marca było jeszcze 13 przelotów. Dlatego dywizja była w stałej gotowości do użycia armat.

Cenną informacją jest plan dyslokacji 3 Dywizji w Oleśnicy.


Plan dyslokacji 3 Dywizji Artylerii Przeciwlotniczej 2 Armii Wojska Polskiego w Oleśnicy [2].
Paweł Szczegodziński naniósł ten plan na mapę Oleśnicy

Na planie pokazano:

  1. Rozmieszczone dookoła miasta armaty 75 Pułku Artylerii Przeciwlotniczej. W każdym rogu rozmieszczona była bateria 4 armat kalibru 85 mm. W miejscu stacjonowania należało wykonać ziemianki dla żołnierzy (jeśli był to teren niezabudowany), okopać miejsca składowania amunicji, zamaskować miejsca postoju 4 samochodów-ciągników.
  2. Rozmieszczony od południa 66 Pułk Artylerii Przeciwlotniczej broniący stacji. Składał się on etatowo z 4 baterii, w każdej po 6 armat kalibru 37 mm i kompanii karabinów maszynowych liczącej 16 karabinów przeciwlotniczych 12,7 mm.
  3. 69 i 61 Pułk Artylerii Przeciwlotniczej broniący miasta od wschodu, o podobnej strukturze.

Hobbyści mogą sprawdzić czy w miejscach stacjonowania armat 85 mm znajdują się jeszcze ślady ich rozmieszczenia - jakieś usypane osłony, może ślady ziemianek, okopy, łuski itp.

6 kwietnia 1945 r. 2 Armia Wojska Polskiego dostała inne zadania i wyruszyła nad Nysę Łużycką. Razem z nią zaczęły opuszczać Oleśnicę poszczególne pułki artylerii przeciwlotniczej, aby bronić żołnierzy w trakcie marszu i na postojach.

Wracając z wojny z terenów niemieckich dywizja zatrzymała się w końcu maja na ok. tydzień w Świerznej. Może wtedy (18.05) zginął w wypadku w Oławie plutonowy Wincenty Muraszko z 66 pułku i został pochowany na cmentarzu w Oleśnicy [1].

Żołnierze 2 Armii WP znali tereny oleśnickie z dwukrotnego stacjonowania i może dlatego wielu z nich osiedliło się w powiecie oleśnickim.

W czasch niesłusznych tej dywizji poświęcono pomnik, obecnie zapomniany. Być może IPN dopatrzy się w nim promocji komunizmu i trzeba będzie go usunąć. Myślę, że w Oleśnicy należy przygotować miejsce na usuwane pomniki.

Literatura

  1. Handtke K., Zarys historii wojennej 3 Dywizji Artylerii Przeciwlotniczej 1944-1945, Leszno 2009 (Wikipedia)
  2. Handtke K., Zarys historii wojennej 69 Pułku Artylerii Przeciwlotniczej 1944-1945, Leszno 2009

Od autora Lokacja miasta Olesnica piastowska Olesnica Podiebradów Olesnica Wirtembergów
Olesnica za Welfów
Olesnica po 1885 r. Zamek olesnicki Kosciól zamkowy Pomniki Inne zabytki
Fortyfikacje Herb Olesnicy Herby ksiestw Drukarnie Numizmaty Ksiazece krypty
Kary - pregierz i szubienica Wojsko w Olesnicy Walki w 1945 roku Renowacje zabytków
Biografie znanych osób Zasluzeni dla Olesnicy Artysci olesniccy Autorzy Rysowali Olesnice
Fotograficy Wspomnienia osadników Mapy Co pod ziemia? Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa olesnickie Recenzje Bibliografia Linki Zauwazyli nas Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki Fotografie miastaRysunki Odeszli
Opisy wybranych miejscowosci
CIEKAWOSTKI ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOSCI