Jerzy Andrzej Pyzik
Panorama Oleśnicka nr 32 sierpień 1997 r.

Skąd się wzięła Ludwikowska

Nieco o oleśnickich ulicach
Drogą wylotową z Oleśnicy w kierunku południowym jest ulica Ludwikowska. Na ogól jest ona powszechnie znaną wśród oleśniczan, a to przede wszystkim z racji położenia przy niej jednej z przychodni lekarskich. Oleśniczanie, w tym i mieszkańcy ulicy Ludwikowskiej wraz z przyległościami, pytani o pochodzenie nazwy tej ulicy nie byli w stanie powiedzieć, co było podstawą takiego, a nie innego jej określenia. Mówiąc inaczej, czym kierowali się ci ludzie, którzy właśnie to miano nadali tej ulicy. Czy istnieje jakiś związek między położeniem ulicy a jej nazwą? Względnie czy jest w tym przypadku całkowita dowolność, jak to zresztą jest w przypadku większości oleśnickich ulic? Oczywistym dla nich jest niewątpliwy związek nazwy ulicy z imieniem Ludwik. I to wszystko.

Zapoznanie się z wykazem oleśnickich ulic jest w pewnym stopniu krokiem wiodącym w kierunku ewentualnego rozwiązania zagadki, bowiem pozwala na zawężenie kręgu poszukiwań. Zbliżonymi formalnie i znaczeniowo do określenia ulicy Ludwikowskiej są w ilości zaledwie kilku - następujące ulice: Dobroszycka, Lwowska, Lukanowska. Wileńska i Wrocławska. Ulice Dobroszycka i Wrocławska to typowe tak zwane ulice kierunkowe, czyli prowadzące z kierunku Dohroszyc i Wrocławia. Z kolei ulice Lwowska i Wileńska to przede wszystkim nazwy pamiątkowe. Niemniej i je można pod pewnymi warunkami zaliczyć do ulic kierunkowych, ponieważ prowadzą na wschód.

Pozostaje jeszcze ulica Lukanowska, której nazwa jest swoistym kuriozum. Lukanów jako określenie odrębnej początkowo wsi, a później i oczywiście obecnie części Oleśnicy - dawno już nie ma racji bytu. Używano bowiem tej nazwy jedynie przez kilka lat powojennych. Ostatecznie ustalono urzędowo dla lej wsi nazwę l.ucień i tak już pozostało. Ulica Lukanowska rozpoczynająca swój bieg od ulicy Ludwikowskiej zmierza w kierunku Osiedla Lucień. Od 1945 roku było ono początkowo nazywane Osiedlem Lukanów. I to chyba w zupełności wyjaśnia obecne miano. Ponadto jest jeszcze jeden ślad po Lukanowie. Mianowicie jest nim - według nomenklatury kolejowej - "Posterunek odgałężny Lukanów", który znajduje się przy rozgałęzieniu linii kolejowej z Wrocławia bezpośrednio przed Olcśnicą

Jak to było z Ludwikowską?
Mini przegląd nazw oleśnickich ulic pochodzących od określeń miejscowości uprawnia domniemanie, że nazwa ulicy Ludwikowskiej wywodzi się od miejscowości Ludwików, Ludwikowo, względnie jakiejś innej o przybliżonym brzmieniu. Miejscowości takiej obecnie w ogóle nie ma w całym powiecie oleśnickim i przyległych częściach byłych powiatów olawskiego i wrocławskiego. Bodajże najbliższą położoną miejscowością z kręgu wchodzących w rachubę nazw jest Ludwików, znajdujący się w pobliżu Antonina w województwie kaliskim. Trudno jednak powiązać ten Ludwików z oleśnicką ulicą, gdyż znajduje się ona zupełnie gdzie indziej, niż wskazywałby na to bieg ulicy. Ewentualnie można by dopuścić, że ktoś uczuciowo silnie związany z jakimś Ludwikowcm itp. upamiętnił to za pomocą nazwy ulicy. Z kolei jednak brak jest na to jakiegokolwiek dowodu. Mamy więc tu do czynienia z typowym patem, tym razem nazewniczym.

W 1945 roku ówczesne polskie władze ze względów politycznych przede wszystkim, ale i również, praktycznych, dokonały zmiany niemieckiego nazewnictwa ulic na polskie. Musiała więc istnieć odpowiednia dokumentacja, która mogłaby wiele spraw wyjaśnić. Niestety, po pierwsze jak dotąd, o ile mi wiadomo, nikt do niej nie dotarł, a po drugie niewykluczone, że już nic istnieje. Nie tędy więc jak na razie droga wiodąca do wyjaśnienia problemu. Mam prawo założyć (opierając się na przykładzie ulicy Lukanowskiej), że Ludwikowska jest również tak zwaną ulicą kierunkową, jak i to, że w jej pobliżu znajdowała się miejscowość, od której nazwano ulicę. Najbliższą wsią jest Bystre, której obszar zresztą wspomniana ulica odgranicza na pewnym odcinku od Oleśnicy. Wcześniej była ona granicą Lucienia i Bystrego.

Po sprawdzeniu w specjalistycznym słowniku miejscowości okazało się, że Bystre do 1945 roku miało niemiecka, nazwę Ludwigsdorf, czyli "wieś Ludwika". Następnie wyjaśniło się również, że mniej więcej do 1948 roku wieś ta miała urzędową nazwę Ludwików, a następnie przemianowano ją na Bystre. O ile jednak pierwsza z tych nazw była zupełnie oczywista, będąc dosłownie tłumaczeniem niemieckiej, to trudno pojąć, co spowodowało wprowadzenie na jej miejsce Bystrego. Szacowne grono ekspertów, którzy po II wojnie światowej repolonizowali nazewnictwo między innymi na Śląsku, zastąpiło historycznie uzasadnioną nazwę Ludwików całkowicie dowolnym określeniem. Śmiem tak mówić, ponieważ wsie o nazwie Bystre znajdują się wyłącznie w południowo-wschodniej Polsce i to co najmniej na terenie pagórkowatym, jeśli nie wręcz górzystym. Ich nazwa wywodzi się zazwyczaj od rzek, względnie potoków o tym samym określeniu (nad którymi te wsie są położone) i to rzeczywiście bystrych, a więc o bardzo szybkim biegu. Może mieszkańcy naszego Bystrego wiedzą, co tam u nich tak szybko płynie, gdyż na miejscu nic takiego nie można dostrzec. A może to - coś, co jest właśnie bystre, skutecznie utajnili przed obcymi. Wracając na koniec raz jeszcze do nomenklatury ulicy Ludwikowskiej, trzeba stwierdzić, że w związku z rezygnacją z poprzedniej nazwy wsi, a pozostawieniem wcześniejszego określenia miana ulicy, doszło do paradoksalnej sytuacji. Zatraciła się zależność nazwy ulicy od miana wsi. Tym samym to właśnie określenie ulicy stało się świadkiem przeszłości. Rzec można by - nazewniczą skamienieliną.

Nieco o Bystrem, czyli Ludwikowie
Pierwsza historyczna wzmianka o wsi pochodzi z 1288 roku. Wtedy to w grupie wielu wsi podoleśnickich, świadczących dziesięcinę z dochodów na rzecz świeżo ufundowanej przez księcia wrocławskiego Henryka IV Prawego (Probusa) - wrocławskiej kolegiaty Świętego Krzyża, wymieniono również "in villa Lodoyci". Ta zlatynizowana postać nazwy wsi świadczy z dużym prawdopodobieństwem o tym, że organizatorem wsi na prawie niemieckim, a więc jego zasadźcą był jakiś Ludwik. Sądząc z imienia, był to najprawdopodobniej Niemiec, ale trzeba mocno podkreślić, że jest to tylko przypuszczenie. Jeśli wieś istniała wcześniej, a domniemanie takie jest całkowicie uprawnione, musiała posiadać polską nazwę, która przepadła bez śladu. O tym, że mieszkano tutaj znacznie wcześniej, świadczy datowane na XI-XII wiek grodzisko, które znajduje się mniej więcej na południe od wsi. Kolejne informacje o wsi pochodzą z 1313 roku, kiedy to wzmiankowa ją jako Lodovici Villa, oraz z 1414 roku, kiedy to używano nazwy Lodwigisdorf. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że w takiej postaci nazwa wsi była stosowana w dokumentach. Brak niestety informacji o tym, jak swoją wieś nazywała miejscowa ludność. Można przypuszczać, że mieszkańcy określali ją po prostu Ludwikowem, a z całą pewnością nie Ludwigsdorfem, bowiem byli Polakami. Nie ma jakiejkolwiek wiadomości o tym, aby wieś zamieszkiwał ktokolwiek inny niż Polacy, których potomkowie gdzieś dopiero w XVIII wieku stopniowo zaczęli stawać się Niemcami.

Przez kilkaset lat (co najmniej do XVIII wieku) było Bystre - obok wielu innych wsi - własnością, jak też równocześnie gniazdem rodzinnym, niemieckiej z pochodzenia rodziny szlacheckiej von Franckenbergów. Już w 1323 roku w otoczeniu księcia oleśnickiego Konrada I znajdował się Dittrich von Franckenberg, z tym jednak, że nic nie wiadomo o tym, aby był on w posiadaniu Bystrego. Początek rodzinie von Franckenbergów osadzonych w Bystrem dał najprawdopodobniej Johannces (Jan) von Franckenberg, który żył na początku XVI -wieku. Z całego szeregu książęcych urzędników wyłamał się śląski mistyk Abraham von Franckenberg marzący o pojednaniu różnych wyznań chrześcijańskich. W swoim życiu osobistym propagował on oraz stosował w praktyce idee chrześcijańskie. Abraham von Franckenberg żył w latach 1593-1652.

Podczas wojny trzydziestoletniej (która zakończyła się w 1648 roku) na fali powszechnego dyletantyzmu oraz w obliczu szerzących się zabobonów doszło do tragicznych wydarzeń. Mianowicie kobietom z sąsiadujących ze sobą wsi Bystre i Krzeczyn wytoczono osławione procesy czarownic. W krótkim okresie cztery kobiety, którym zarzucono stosowanie czarów ze szkodą dla bliźnich, zostały poddane okrutnym torturom, a następnie zawleczone na stos i uśmiercone. Być może w jakimś związku z tymi wydarzeniami pozostaje nazwa "Hexeheide", czyli pustkowie czarownic. Stosowano ją jako nazwę lasu znajdującego się po prawej stronie drogi z Bystrego do Krzeczyna.

Co najmniej od 1726 roku Bystre dzieliło się na dwie wyodrębnione części: Ober Ludwigsdorff oraz Nieder Ludwigsdorff. Położone były wtedy w okręgu oleśnickim tegoż właśnie księstwa. Cały czas należała wieś do oleśnickiej parafii, bez względu na to, czy była katolicką, czy też ewangelicką. Około 1825 roku wieś, dzieląca się w dalszym ciągu na dwie części, należała do generałowej von Prittwitz i była własnością szlachecką w składzie księstwa oleśnickiego. W tym czasie wieś liczyła 418 mieszkańców, prawie wyłącznie luteran (było jedynie 7 katolików). Miała 62 domy, pałac właścicielki wsi oraz, w obrębie wsi dwa majątki (folwarki). Ponadto we wsi była ewangelicka szkoła z jednym nauczycielem (opiekunem szkoły był właściciel ziemski), następnie sierociniec, browar, olejarnia i wiatrak. Poza wsią w odległości około 1750 metrów w kierunku południowo-zachodnim znajdowala się kolonia Riembergsthal.


W 1895 roku Bystre miało 388 mieszkańców, z tego 25 katolików, podczas gdy pozostali byli luteranami. 434 mieszkańców, w tym 18 katolików, liczyła wieś w 1912 roku. W 1919 było ich 469, z tego 259 we właściwej wsi, pozostali w dobrach szlacheckich, na które składały się jak dawniej dwa folwarki. Poza tym we wsi była suszarnia, a poza nią znajdowały się kolonia i owczarnia W 1925 roku we wsi było 483 mieszkańców - przeważnie luteran. Katolików było 58, a na okrasę jeszcze jeden wyznaniowo bliżej nieokreślony mieszkaniec wsi. W 1935 roku właścicielką majątku była hrabina Anna von Richthofen. W tym czasie wieś liczyła 504 mieszkańców. Nadal była w niej ewangelicka szkoła, w której nauczycielem był Erich Walter. Sołtysem był rolnik Gustaw Schindler.
Opracował Jerzy Andrzej Pyzik